Benzynowy oszczędny jak elektryczny

Mazda ogłosiła rewolucyjny program „Sustainable Zoom-Zoom 2030”, zgodnie z którym już za dwa lata japoński koncern będzie produkował nowoczesny silnik benzynowy, który nie będzie potrzebował będzie świec zapłonowych. Nowy silnik ma pracować jak diesel, co znacząco zmniejszy zużycie paliwa, a jednocześnie poprawi dynamikę jazdy.

SKYACTIV X, bo tak nazywa się nowy silnik Mazdy, ma być pierwszym na rynku silnikiem benzynowym z zapłonem samoczynnym, w którym zapłon specjalnej mieszanki paliwowo-powietrznej następuje pod wpływem kompresji w cylindrach. Do dnia dzisiejszego rozwiązanie tego typu stosowane było wyłącznie w silnikach wysokoprężnych. W nowatorskiej metodzie spalania Spark Controlled Compression Ignition (zapłon samoczynny sterowany iskrowo) udało się rozwiązać dwa bardzo problemy współczesnej motoryzacji. Pierwszym problemem jest maksymalizacja stref, w których to samoczynny zapłon jest możliwy, a drugi problem dotyczy osiągnięcia płynnego przejścia pomiędzy zapłonem pod wpływem sprężenia, a tradycyjnym zapłonem iskrowym. To właśnie te dwa problemy najbardziej utrudniały wprowadzenie do seryjnej produkcji wydajnych silników benzynowych o zapłonie samoczynnym.

Nowa konstrukcja benzynowa, opracowana przez inżynierów Mazdy, ma łączyć największe zalety z dwóch zupełnie różnych światów. Silnik charakteryzuje wysoki moment obrotowy oraz ekonomiczne spalanie, które jest nawet o 30% mniejsze niż w przypadku tradycyjnych silników benzynowych. Kierowcy otrzymają również bardzo szeroki zakres użytecznych prędkości obrotowych. Według prognoz, SKYACTIV X ma zadebiutować już w 2019 roku.